poniedziałek, 8 maja 2017

Majowa whislist i Sprayme in

Witam wszystkich :)

W tym roku Maj zdecydowanie nas nie rozpieszcza. Nawet jutro podobno zapowiadają śnieg z deszczem... nie pamiętam by było tak zimno. Szkoda bo taka pogoda w ogóle nie nastraja człowieka pozytywnie.

Dziś już jestem w domku i mogę wreszcie coś napisać. Od kilku dni myślę co by tu napisać. Z reguły mam naprawdę bardzo dużo pomysłów... i czasem napisałabym kilka postów na raz ale niestety nie pozwala na to czas.

Dziś chciałabym napisać o mojej whishlist :) czyli o tym...co bym chciała sobie kupić i czego mi brak. Z reguły jestem osobą oszczędną i jeśli mogę kupić coś taniej, lub jakis produkt, który jest zamiennikiem tego innego produktu na jaki mnie nie stać.. to tak robię :) kupuję ten zamiennik !

 

Jak możecie zobaczyć jest na mojej pięknej liści kilka różnych rzeczy. Zacznę od filiżanki. Ogólnie baardzo lubię różne kubki, filiżanki i dzięki PEPCO jestem bardzo zadowolona z tych, które mam. Jednak wciąż brakuje mi białej filiżaneczki, malutkiej, na poranną kawkę być może z imitacją koroneczki :))) Obok znajduje się peeling enzymatyczny, marki ZIAJA . Kiedyś używałam dużo marki Ziaja i pamiętam, że ślicznie pachnie akurat ta seria SOPOT. Obok znajduje się gazetnik.
Niestety lub na szczęście  hehe uwielbiam gazety!! i mam masę tych gazet i czasem aż szkoda mi wyrzucać. Natomiast mój gazetnik... nie jest zbyt piekny :( Dalej znajdują się koszyczki wiklinowe do łazienki, któe są niezbędne !! na moje kosmetyki !! Niestety przegapiłam promocję w biedronce na organizery akrylowe, które są świetne i bardzo eleganckie. Może jeszcze znajdę. W centrum  znajduje się magiczna toaletka, która nie jest whishlist tylko na maj, ale raczej na dłuższy okres czasu. Oglądam na różnych instagramach piękne toaletki, narazie zdecydowanie nie mam miejsca  w mieszkaniu także czekam cierpliwie na przeprowadzkę. Obok, po lewej pędzelki, czekam na moje pędzle  z aliexpress. Udało mi się znaleźć piękne pędzelki i mam nadzieję, że tak samo będą wyglądać jak przyjdą. A na końcu ...paletka do konturowania. Bo niestety nie zdażyłam na promocji Rossmanna -55%.

A jakie są wasze listy zakupowe na maj ?

Dodatkowo dziś wypełniłam ankietkę dotyczącą witaminw  sprayu. Bardzo ciekawa alternatywa dla osob ze słabym żołądkiem lub, jak mój narzeczony, dla tych, którzy nie znoszą łykać kapsułek. Jest to problematyczna kwestia bo nie wiele preparatów ma opcję w płynie, zawiesinie a tu...proszę witaminy w sprayu. Ja wybrałam wit b12 w sprayu o smaku malinowym.
Jest to totalna NOWOŚĆ 
Producent zapewnia, że to jedyny witaminowy suplement diety w formule sprayu:
- bez połykania, popijania lub rozpuszczania
- precyzyjnie odmierza odpowiednią dawkę witamin
- odciąża układ pokarmowy
- opakowanie wystarcza na ponad trzy miesiące
- przyjemny smak bez dodatku cukru <3
- wygoda stosowania niezależnie od pory posiłku
- unikalny atomizer to witaminy zawsze przy sobie
- odpowiednia dla osób z problemem dysfagii
- bezpieczny dla diabetyków
- testowany laboratoryjnie


Mam nadzieję, że mnie wybiorą!! a tymczasem czekam na paczuszkę od Werther's Original. 

Miłego tygodnia 

Ania.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz